Czapla złotawa, AsuanW kraju znanym przede wszystkim z bogatej historii, szczególnie tej starożytnej, można zobaczyć także wiele interesujących gatunków zwierząt. Wiele osób zapewne wie o przepięknych rafach koralowych ciągnących się wzdłuż wybrzeży Morza Czerwonego. Z pewnością na uwagę zasługuje także awifauna. W listopadzie 2009 r. miałem okazję się o tym przekonać. Pomimo tego, że byłem na zorganizowanej wycieczce poświęconej zwiedzaniu zabytków, to udało mi się obserwować całkiem sporo ciekawych gatunków ptaków.

Pobyt ograniczył się do kilku miejsc, z których na uwagę zasługuje przede wszystkim Asuan, Luxor i Hurghada.

Czapla nadobna, AsuanDolina Nilu koło Asuanu obfituje w wiele gatunków ptaków, przede wszystkim czapli: złotawych, modronosych, nadobnych, siwych i ślepowronów. Poza tym w znacznej liczebności występowały tam czajki szponiaste, zimorodki srokate i gęsi egipskie. Kormorany czarne wędrowały w dużych stadach w górę rzeki. Opodal Asuanu znajduje się ogromna tama na Nilu, na której posadowiona jest elektrownia generująca znaczną ilość energii elektrycznej. Tama, sama w sobie jest żelaznym punktem w zwiedzaniu tych okolic. Natomiast dla mnie ciekawa była obserwacja jaskółek bladych, podobnych do znanych z południowej Europy jaskółek skalnych.

Żołna wschodnia, LuxorOkoło 200 km na północ znajdował się drugi w dolinie Nilu dłuższy punkt postojowy – Luxor. Miejsce to znane jest przede wszystkim z tego, że grupuje około 30% zabytków starożytności całego świata. Jest tam więc co oglądać.

Można także zobaczyć parę gatunków ptaków niespotykanych w Polsce lub widywanych rzadko. Na uwagę zasługuje m.in. żołna wschodnia, bilbil ogrodowy, nektarnik długosterny, ale także ibis kasztanowaty, rybitwa krótkodzioba czy kania czarna.

Z Luxoru przeniosłem się do Hurghady. Jest to miasto liczące kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców, a powstało kilkanaście lat temu na miejscu niewielkiej wioski rybackiej.
Czapla rafowa, Hurghada

Bilbil ogrodowy, Luxor Hurghada to w istocie ogromna ilość hoteli nastawionych na turystów o różnym stopniu zamożności. Wiele nowych obiektów jest budowanych i niemal całe wybrzeże jest zagrodzone hotelowymi plażami. Mimo to udało mi się zobaczyć kilka ciekawych gatunków. Na uwagę zasługują mewy białooka oraz przydymiona.

Pierwsza z nich była zdecydowanie liczniejsza, a warto dodać, że nie widziałem innych gatunków mew, poza tymi dwoma.

Między mewami czasem pojawiały się rybitwy wielkodziobe, a widziałem także zimorodka, kulika mniejszego i kamusznika. Niebo z rzadka przecinały migrujące na południe orzełki i kanie czarne. Dosłownie wszędzie można było natknąć się natomiast na synogarlice senegalskie.

Artur Goławski

Czapla rafowa, Hurghada Mewa białooka, Hurghada
Rybitwa wielkodzioba, Hurghada Synogarlica senegalska, Hurghada

banerruch

Ilość odwiedzin

2943282
DzisiajDzisiaj515
WczorajWczoraj1705
TydzieńTydzień3968
MiesiącMiesiąc8772